sobota, 25 czerwca 2011

Fascynacje

Szuflada pyta tym razem o nasze fascynacje. Moją fascynajcją od lat jest przyroda, i takie właśnie motywy najczęściej goszczą w tym co tworzę. Tym razem są to moje (ostatnio) ulubione papierowe różyczki i inne kwiaty - tutaj efekt właściwie jednego dnia pracy:


Kilka róż wykorzystałam na przykład w tej kartce:


Stempelek z dziewczynką pokolorowałam bardzo fajnymi artystycznymi markerami,  pod okiem "Złotych Rączek" na stoisku sklepu scrap.com.pl podczas zlotu scrapowego, podobnie jak wykorzystany w poniższej kartce stempel z chłopcem. Z tego samego źródła mam też wycinanki z dziurkaczy-chmurek:


Oba stemple, wspomniane markery  dostępne w scrap.com.pl. Papier w chmurki i świetny kryjący biały tusz Latarnia Morska, którym odbiłam napis, zakupione w tym samym sklepie;)

środa, 22 czerwca 2011

A z biżuterii...

...mam do pokazania dwie nowe pary wrapowanych kolczyków w miedzi:
pierwsze z kroplami Swarovskiego,



a drugie z masą perłową.



Oraz sutaszowy wisiorek:



Jak powszechnie wiadomo, bardzo nie lubię się z szyciem. Jak wiadomo nieco mniej powszechnie, fanką sutaszu też nie jestem (chociaż niektóre pokazywane przez Was rzeczy z chęcią bym założyła, to za samą techniką nie szaleję), ale robiło mi się go wyjątkowo przyjemnie i z efektu też jestem całkiem zadowolona. Zapewne więc sutasz jeszcze zagości raz czy drugi na moim blogu, natomiast na wielką rewolucję się nie nastawiajcie:)

Pogrzebałam też trochę przy obróbce zdjęć, będę wdzięczna za słówko czy są lepsze czy gorsze niż wcześniej (chodzi o zdjęcia sutaszka i "leżące" kolczyków) :)

Dziękuję za wszystkie wizyty i komentarze, ja do Was też zaglądam - regularnie odwiedzam wszystkie blogi umieszczone na moim lewym pasku bocznym (po rozwinięciu całej tej długiej listy :D), a mniej regularnie jeszcze kilka innych, natomiast nie zawsze mogę zostawić po sobie jakiś ślad.

I jeszcze jedna kartka...

...tym razem kopertówka, zaczęta przed wiekami i dokończona dzisiaj - zmobilizowało mnie wyzwanie Hopmartu na które zgłaszam karteczkę.




Różyczki oczywiście domowej roboty, sporo stemplowania i trochę embossingu:)

niedziela, 19 czerwca 2011

Pozlotowo;)

Już chyba mogę pokazać papierki, które przygotowywałam na wczorajszy zlot scrapowy w Warszawie;)

Kartka z quillingowymi kwiatami:


Urodzinowa karceczka dla Szpiega Scrap.com'u z embossowanym obrazkiem:


Tagi na pojemniki z przetworami, wykonane z papierów Lemonade - z truskawkami:


oraz z winogronami:


I jeszcze jedna karteczka z kwiatami:


Skrzydlaty tag:



Jak widać, bawię się embossingiem i quillingiem, a do tego nadal sklejam różyczki. Ale jakoś nie wszystkie elementy które robię trafiają na jakiś końcowy produkt, więc można powiedzieć że mam słabą wydajność ostatnio;)

niedziela, 12 czerwca 2011

Cukierkowa;)

Ostatnia nowość na razie - pleciona bransoletka w cukierkowych kolorach. Poza tym dłubię co nieco w papierkach, ale póki co nie mogę pokazać efektów i proszę o chwilę cierpliwości;) i udaję, że sesja i obrona wcale się nie zbliżają:D
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i miłe słowa:)

Bardziej indiańskie indiańce

Wydaje mi się, że najnowsza para jest najbardziej w indiańskim stylu, chociaż mi osobiście średnio odpowiada;)



I porzeczki, bardzo podobne do tych, które już kiedyś pokazywałam. Zdjęcia przy różnym oświetleniu, na pierwszym widać efekt "crackle" w całej okazałości:)

sobota, 4 czerwca 2011

Trochę inspiracji;)

Jednyna "handmade'owa" nowość na dzisiaj (ach ten brak czasu...) - pleciona bransoletka, a w tle embossing, którym ostatnio się bawię, chociaż jeszcze nie powstała żadna spójna praca;)


Ale za to ode mnie dla Was garść inspirujących zdjęć zrobionych w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie:





Zajrzyjcie też do Craftypantek i zobaczcie, czyja karteczka została wylosowana w ostatnim wyzwaniu:D