Pochłania mnie robienie czegoś z niczego, lub z czegoś zupełnie innego.
Tworzę głównie dla siebie, stąd różnorodność stylów i technik.
To blog o tym, co siedzi w mojej głowie, a właściwie o tej małej części, która wychodzi na zewnątrz...
niedziela, 29 sierpnia 2010
Koszulki
Kilka z ręcznie pomalowanych przeze mnie koszulek:
Kot (przód i tył, lub tył i przód - jak kto woli):
Piękna ta kocia koszulka! Aaach, nie dość, że kocio, to jeszcze kocie łapki, i jeszcze różowa (fioletowa?) ! :D
OdpowiedzUsuńFuksja na moje oko. Na żywo nieco mniej fioletowa a bardziej różowa niż na foto. Dziękuję:)
OdpowiedzUsuń