Pochłania mnie robienie czegoś z niczego, lub z czegoś zupełnie innego.
Tworzę głównie dla siebie, stąd różnorodność stylów i technik.
To blog o tym, co siedzi w mojej głowie, a właściwie o tej małej części, która wychodzi na zewnątrz...
piątek, 22 kwietnia 2011
Ostatnie pisanki
...przynajmniej przed tymi świętami;) Wszystko wydmuszki kurze, oprócz ostatniej, styropianowej i większej. Koszyczki też własnoręczne - z papierowej wikliny.
Śliczności:)
OdpowiedzUsuńŚwietne te jaja, ale koszyczek bomba!
OdpowiedzUsuń