Miało być wczoraj, ale nie dałam rady ze względu na problemy z internetem. Do pokazania zostały mi jeszcze:
Kolczyki z bratkami (nie wiem dlaczego takie białe plamy na nich wyszły):
Bombka:
Wydmuszka (tak, tak, wiem że to nie te święta, ale dekupażowałam wszystko co mi wpadło w ręce^^):
Magnolie (akryle + decoupage na płótnie):
Dziękuję wszystkim za odwiedziny, Alicji, Kathinnie i Ricie za pozostawione komentarze:)
Rito, motyw na świecy przyprasowałam żelazkiem, przez papier do pieczenia, przy największym motywie lekko obracałam świecę, naklejając go stopniowo. Jest pomarszczony, bo za długo przytrzymywałam żelazko w jednym miejscu - na przyszłość będę już umiała. Generalnie po zrobieniu świecy naklejenie motywu to pikuś;) A - żelazko jest też dobrym sposobem na wygładzenie świecy po wyjęciu z formy:)
Pozdrawiam:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz