Na blogu Craftypantki pojawiło się (no, już jakiś czas temu;) ) wyzwanie polegające na użyciu w pracy kamienia. Jako że połowę wakacji spędziłam na wykopaliskach, i przywiozłam spoooro różnych "kamyków", nie wypadało nie wziąć udziału;) W końcu więc zebrałam się więc i przygotowałam takie oto maleństwo z jednego z pirytów. Oprawa kamienia wykonana jest z sutaszu, ale jako że - jak już wspominałam - szycie czegokolwiek to nie moja technika, starałam się, by była jak najprostsza, żeby nie popełnić za dużo błędów.
Super dzieło z tym pirytem! Myśmy się chyba spodziewały raczej takich 'zwykłych' kamieni, gdzieś z rzeki albo z pola... a tu taki ciekawy eksponat. Podoba mi się też zestawienie "ładnego" sutaszu z chropowatością pirytu.
OdpowiedzUsuńŚwietna sutaszowa oprawa, bardzo ładnie podkreśla piękno tego kamienia.
OdpowiedzUsuńpiękny:)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca! Przepiękna oprawa kamienia :)
OdpowiedzUsuń