Pochłania mnie robienie czegoś z niczego, lub z czegoś zupełnie innego.
Tworzę głównie dla siebie, stąd różnorodność stylów i technik.
To blog o tym, co siedzi w mojej głowie, a właściwie o tej małej części, która wychodzi na zewnątrz...
Według mnie bardzo ładnie Ci to wyszło, nie podoba mi się tylko to zakończenie na górze, ale bez lutowania sama nie miałabym pomysłu jak zakończyć wrapka:). Pozdrawiam:)
Dzięki:) Jakby co to to kółeczko po prawej nie oplecione to jest takie luźne do zawieszenia (zamiast krawatki) tylko tak nieładnie mi opadło a nie zauważyłam kiedy robiłam zdjęcie;)
Według mnie bardzo ładnie Ci to wyszło, nie podoba mi się tylko to zakończenie na górze, ale bez lutowania sama nie miałabym pomysłu jak zakończyć wrapka:). Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Jakby co to to kółeczko po prawej nie oplecione to jest takie luźne do zawieszenia (zamiast krawatki) tylko tak nieładnie mi opadło a nie zauważyłam kiedy robiłam zdjęcie;)
OdpowiedzUsuńjest cudowne:)
OdpowiedzUsuń♥_♥ !
OdpowiedzUsuń