Pochłania mnie robienie czegoś z niczego, lub z czegoś zupełnie innego.
Tworzę głównie dla siebie, stąd różnorodność stylów i technik.
To blog o tym, co siedzi w mojej głowie, a właściwie o tej małej części, która wychodzi na zewnątrz...
piątek, 17 września 2010
Porzeczki w komplecie
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze i cieszę się, że podobają się Wam porzeczkowe kolczyki. Oto i obiecana bransoletka. Smacznego:)
dziękuję:) No jest miejscami krzywy bo po pierwsze zmnieniłam drut do owijania i na tym mi się gorzej pracuje, a po drugie kombinowałam trochę jak zrobić, żeby przypominało faktycznie liście;)
Piekny komplet!
OdpowiedzUsuńHania jak zwykle rzuca komplementami;) Dzięki, na Ciebie zawsze można liczyć w tej kwestii:) :*
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka, bardzo mi się podobają te listki, chociaż w niektórych miejscach drut jest trochę krzywy to z chęcią nosiłabym ten komplet:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
OdpowiedzUsuńNo jest miejscami krzywy bo po pierwsze zmnieniłam drut do owijania i na tym mi się gorzej pracuje, a po drugie kombinowałam trochę jak zrobić, żeby przypominało faktycznie liście;)
Według mnie jest całkiem ok:). Strasznie podobają mi się te koraliki. To karneol?
OdpowiedzUsuńCieszę się. Niestety, tylko szkło (crackle) ;)
OdpowiedzUsuńśliczne;)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń