Pochłania mnie robienie czegoś z niczego, lub z czegoś zupełnie innego.
Tworzę głównie dla siebie, stąd różnorodność stylów i technik.
To blog o tym, co siedzi w mojej głowie, a właściwie o tej małej części, która wychodzi na zewnątrz...
czwartek, 16 września 2010
Parę drobiazgów
Kolczyki - Czerwone porzeczki
Komplecik;)
Bransoletki, jakie często robię i noszę, nic specjalnego, ale można kolorki popodziwiać, czy co tam. No i żeby nie wyglądało, że się obijam, i już całkiem nic nie robię:D
Porzeczki są super:) Ależ jestem nieoryginalny... A poza tym, przecież nikt (?) Cię nie podejrzewa, że całkiem nic nie robisz - trzeba się było nie przyznawać:)
Czerwone porzeczki bardzo mi się podobają:). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie też się porzeczki najbardziej podobają..i jeszcze kosteczkowy komplet.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo do porzeczek będzie bransoletka, już ją kończę:) Ciekawe, czy ona też się Wam spodoba
Porzeczki rewelacyjne!Takie mile wspomnienie lata w kolorach jesieni;)
OdpowiedzUsuńPorzeczki są super:) Ależ jestem nieoryginalny... A poza tym, przecież nikt (?) Cię nie podejrzewa, że całkiem nic nie robisz - trzeba się było nie przyznawać:)
OdpowiedzUsuń